![]() | |
Idealny duet-muffinki i mleko migdałowe :) |
Dostałam zamówienie na czekoladowe muffiny. Nigdy w życiu wcześniej ich nie robiłam, ani nie jadłam, więc nie bardzo wiedziałam jak się do tego zabrać. Bardzo nie lubię czytać w przepisach bezglutenowych, że mam użyć jakiegoś gotowego mixu mąk. Nigdy nie wiem, z jakich mąk i dodatków składa się dany mix. Więc dwa wieczory poświeciłam na czytanie o mąkach, bo pojęcia nie miałam których użyć, by uzyskać teksturę prawdziwych muffin, dodatkowo nie używając masła, czy jogurtu. Dopiero następnego wieczoru, gdy położyłam dzieci spać przystąpiłam do dzieła.
Te czekoladowe babeczki są nie tylko pyszne ale i zdrowe. Dodałam dużo surowego kakao - które uważane jest za "super food". Zawiera bowiem mnóstwo przeciwutleniaczy i jest doskonałym źródłem magnezu, żelaza, chromu, manganu, cynku, miedzi, a nawet kwasów tłuszczowych omega 6.
Kolejne słodkości bez wyrzutów sumienia. Może to będzie kolejna walentynkowa inspiracja dla was? :)
Musze się wam pochwalić, bo te muffinki to jest pierwsze zamówienie na organizowane urodziny! :) Mam nadzieję, że będą smakowały. Wy tez spróbujcie i dajcie znać. Każda wiadomość od was bardzo mnie cieszy i jest bardzo ważna. Wiem wtedy, ze piszę te przepisy dla kogoś, kto jest jednak po drugiej stronie. Przyjmuję także słowa krytyki, by dalej się doskonalić :)
Składniki / ok. 15 muffinek
- 75 g (ok 1/2 szklanki) mąki gryczanej
- 75 g (ok 3/4 szklanki) mąki migdałowej lub zmielonych migdałów
- 140 g (ok 1 szklanka) mieszanki mąk* 5 łyżeczek skrobi kukurydzianej + 4 łyżeczki mąki ziemniaczanej (nie skrobi tylko mąki), reszta szklanki mąki ryżowej białej
- 32 g (ok 6 łyżek) surowego kakao
- 10 g (2 łyżeczki) proszku do pieczenia bezglutenowego
- 5 g (1 łyżeczka) sody oczyszczonej
- 3 ½ grama (1/2 łyżeczki) soli
- 100 g (ok 1/2 szklanki) cukru, ksylitolu lub miodu. Ja wybrałam ksylitol.
- 2 jajka
- 75 g (1/3 szklanki) oleju rzepakowego lub kokosowego
- 120 g (1/2 szklanki) mleka kokosowego gęstego
- 5 g (1 łyżeczka) ekstraktu z wanilii
- 330 g (1 1/4 szklanki) zmiksowanych bananów, ok. 3 średnie sztuki
- 90g (ok. pół tabliczki) czekolady bezmlecznej 70% kakao
Wykonanie:
- Rozgrzej piekarnik do 175st.
- Przesiej suche składniki do dużej miski.
- W drugiej dużej misce zmiksuj mokre składniki na gładką masę.
- Dodawaj suche składniki- stopniowo- do mokrych i mieszaj powoli, aż składniki dokładnie się połączą. Zgarniaj masę spod dołu i z boków miski.
- Używając łyżeczki lub rękawa cukierniczego, wypełnij do połowy papilotki (papierowe lub silikonowe). Ja używałam podwójnie złączonych papierowych. Do każdej muffinki włóż kostkę czekolady i przykryj do pełna ciastem. Umieść muffinki w piekarniku na środkowej wysokości i piecz 25 minut. Jeśli używasz metalowej lub silikonowej formy, po upieczeniu natychmiast wyjmij z niej muffinki i ostudź na kratce.
Najlepiej smakują na ciepło z rozpuszczoną czekoladą.
Super napisane. Musze tu zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię muffinki, a w szczególności czekoladowe. Żeby jeszcze bardziej podkręcić ich smak polewam je polewą z przepisu https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/polewa-czekoladowa-przepis/ Ta polewa świetnie się rozprowadza, ma świetną konsystencję i pięknie błyszczy. Polecam!
OdpowiedzUsuń